Napisz do nas
www.bezpieczenstwo@knbn-ujd.pl
Obalony pomnik kazachskiego ojca narodu Nazarbajewa w Tałdykorganie, źródło: Telegram
♦ W ciągu ostatnich tygodni przez teren Kazachstanu państwa położonego w Azji Środkowej przeszła fala frustracji społecznej, która to niewątpliwie została wykorzystana przez elity trzymające władzę. Do pierwszych masowych wystąpień doszło 2 stycznia 2022r. z powodu ogłoszenia podwyżek cen paliw, w tym ropy i gazu. Inne pośrednie przyczyny to łamanie praw człowieka, korupcja, autorytaryzm oraz represje polityczne. Następnie protesty te przybrały charakter polityczny. Prawdopodobną przyczyną wybuchu konfliktu jest prowadzona polityka władz Kazachstanu. U władzy wciąż pozostała elita rządząca mimo odejścia prezydenta Nur sułtana Nazarbajewa. Działała ona nieprzerwanie tak samo, bez reform oraz fundamentalnych zmian. W Kazachstanie od lat utrzymuje się ten sam poziom płac. Również warunki pracy są na bardzo złym poziomie. To wszystko powoduje, że ludzie stają się ubożsi. Oprócz demonstracji, natężyła się działalność aktywistów w internecie.
Kazachowie na manifestacji w Ałmacie, fot. Vladimir Tretyakov / AP Photo
♦ Mimo zmiany prezydenta na Kasyma-Żomarta Tokajewa sytuacja w kraju nie uległa zmian. Kazachstan nadal był zarządzany w ten sam sposób. Nazarbajew pozostawał na kluczowym stanowisku (szefa Rady Bezpieczeństwa Kazachstanu) i to on tak jak dotychczas decydował o losach kraju. Ludzie na decydujących stanowiskach w aparacie państwowym i Radzie Bezpieczeństwa byli od niego zależni. Pod tym względem była to tylko połowiczna zmiana władzy, w której nie partycypowało społeczeństwo.
Od zawsze rodzina Nazarbajewa kontrolowała przemysł naftowy, gazowy i inne zasoby naturalne, a ponadto budownictwo, przemysł czy handel detaliczny. Natomiast zięć Nazarbajewa ma monopol w każdym sektorze gospodarki. Prawica od lat przestrzegała przed takimi wydarzeniami. Kryzys ten jest spowodowany niezdolnością reżimu do kontaktu z ludnością, zajmowania i wysłuchiwania skarg ludności. Reżim działał całkowicie odwrotnie, tłumił wolność słowa, wolność pokojowych zgromadzeń oraz rozprawiał się ze wszelakimi głosami sprzeciwu.
Niestabilna sytuacja w kraju doprowadziła do protestów, które rozpoczęły się 2 stycznia 2022 rok w mieście Żangaożen. Jednak szybko rozprzestrzeniły się one na inne miasta i wsie np. Ałmaty i Nur-Sułtan. Są to największe protesty w Kazachstanie od czasu uzyskania niepodległości w 1991 roku.